Ciężka ręka losu dotknęła mocno również nasze rodzinne miasto. Strehlen (Strzelin) stał się miastem frontowym.Do 25 marca 1945 leżał w obszarze ognia, dlatego mieszkańców trzeba było ewakuować już pod koniec stycznia 1945 roku.
Chronologiczny przebieg ostatnich dni Strehlen (Strzelina ) ukazuje ta relacja.
Front wschodni znajdował się w styczniu 1945 r , już na Górnym Śląsku. Rosjanie napierali. Ludność cywilna uciekała przed nimi na zachód. Strehlen (Strzelin) został zalany uciekającymi. W wielu obozach w mieście znajdowali Oni ledwie wystarczające schronienie i pożywienie. Działo się to 20 stycznia 1945 roku. Dalszy transport utrudniał brak pojazdów.Również przeraźliwy chłód obezwładniał uciekających ludzi. Wehrmacht zarządził teraz również ewakuację ludności Strehlen (Strzelin).
* 26 stycznia 1945 r. - Tego dnia miał miejsce ostatni pogrzeb (matki pani Ossig) odprawiony przez superintendenten *Lehmanna. Część Wehrmachtu znajdowała się w mieście. Ich wymarsz był sygnałem do wyruszenia dla ludności.
*27 stycznia 1945 r. - Grupami gromadzeni opuszczali swoje miasto, z niewielkim dobytkiem w ręku, wiedząc że wkrótce powrócą do swojego miasta. Świeży śnieg jak również przejmujący chłód utrudniał marsz. Termometr pokazywał minus 28 stopni C.Większa część drogi do najbliżej leżącego obozu Niptsch (Niemcza) odbywała się odkrytymi wozami.Było bardzo niewiele pociągów. Ogrzewanie było nie możliwe. Najbardziej cierpiały matki z dziećmi. Ile niemowląt zmarło w tych dniach w ramionach swoich udręczonych matek. To były ciężkie, bardzo ciężkie dni nim dotarło się do miejsca ewakuacji: Habelschwerdt (Bystrzyca Kłodzka). Miasto miało być oczyszczone do 31 stycznia 1945 r. Wróg wciąż się zbliżał . Nim nadeszła “100 dywizja”, miasto było bronione przez Volkssturm **, bardzo słabo wyposażony w broń. W tym czasie swoje biuro meldunkowe miał Volkssturm w “Kamiennej szkole”. Kwatera główna z komendantem bitwy (nauczycielem Kurtem Eberle) jest w lokalu fabryki alkoholu przy Breslauer Strasse (ul. Wrocławska).
*28 stycznia 1945 r. - na pożegnalnej mszy zgromadzili się wierni ewangelicy wraz ze swoim superintendenten Lehmannem
*31 stycznia 1945 r. - Miasto przeżyło ciężki nalot bombowy. Najbardziej ucierpiała, słodownia, obóz robotników wschodnich jak również warsztat młodych modelarzy-rolników w fabryce konserw. Padają pierwsze osoby cywilne: Herman Scholz z Saegen (Szczawin) , pani Deus z Pentsch (Pencz), Pohl z Niclasdorf (Mikoszów).
*1-14 luty 1945 r. - Na froncie wokół Strehlen (Strzelina) nic nowego. W następnych dniach wracają mieszkańcy miasta z miejsc ewakuacji , żeby wziąć coś jeszcze z pozostawionych tu własności, żeby uzupełnić swój dobytek. Nie zawsze te podróże są bezpieczne, ponieważ miasto leży pod ostrzałem.
*15 luty - 17 marzec 1945 r. - Na frontach jest spokojnie, ale celne strzały artyleryjskie ukazują działalność wroga. Mieszkańcy wciąż przeszukują swoje miasto. Volkssturm przeniósł swoje biuro na Frankensteiner Str. (ul.Ząbkowicka).
*18 marzec 1945 r. - Niedziela: godz.6:30 spadły pierwsze bomby na Kirche St.Michael (kościół św. Michała). Wieże zostają przygotowane do wysadzenia ! Radziecka artyleria strzela bezlitośnie, samoloty bombardują miasto. jest kilku zabitych.
*23 marzec 1945 r. - Rozkaz: miasto powinno być oczyszczone z ostatnich mieszkańców. Ostrzał wzrasta.
*24 marzec 1945 r. - Zmasowany atak na miasto.Mocny ogień artyleryjski i bombowy.
*25 marzec 1945 r. - Niedziela palmowa ! Miasto musi się poddać. 12:00 nowy atak bombowy, do tego ciężki ostrzał artyleryjski przez 2 -ie godziny.
-14:00 wieża Kirche St.Michael (kościół św. Michała) zostaje wysadzona,
-14:30 wieża ratusza zostaje wysadzona.
Pierwsze walki uliczne. Rosjanie nadchodzą od strony Saegen (Szczawin) i Niclasdorf (Mikoszów) do “Zentral-hotel”
- 16:00 Strehlen (Strzelin) pada !
Wycofujemy się do Steinkirche (Biały Kościół) główny punkt opatrunkowy i dalej. Sekretarz finansów Sohr-pada. W mieście płonie Altlutherische Kirche (Kościół staroluterański).
*26 marzec 1945 r. - W Danchwitz (Dankowice) widać pierwsze pożary.
*27-28 marzec 1945 r. - Strehlen (Strzelin) w morzu ognia. Miasto wypala się ! Tej nocy Rosjanie przenoszą starych ludzi do Großburg (Borek Strzeliński). Siedem tygodni później Polacy przenoszą ich z powrotem do miasta.
*kwiecień - maj 1945 r. - Panowanie Rosjan ze wszystkimi okropnościami !
* 15 maj 1945 r. - Pierwsi mieszkańcy Strehlen (Strzelin) wracają. Jest czwartek, wniebowstąpienie Chrystusa. Nasze miasto wygląda jak kupa gruzów i daje niewiele schronienia i wyżywienia powracającym po kapitulacji mieszkańcom. Bieda wzrasta bezgranicznie.
*17 maj 1945 r. - Gotthard Kirche (kościół św. Gotarda) zostaje doprowadzony do porządku. Dokumenty z lat 1550-1945, księgi kościelne zostają spalone w piwnicy domu pastora. Cmentarz jest zniszczony. Po południowej stronie widać jeszcze okopy. We wtorek po Zielonych Świątkach , wraca ksiądz Joseph Krzoska, radośnie oczekiwany przez swoich wiernych.
*30 maj 1945 r. - Hasło: Wszyscy muszą powrócić do swoich miast. Zaczyna się fala powrotów. Niszczący marsz. Straszliwe i częste piesze marsze, ponieważ większość , nawet najmniejszych mostów jest zniszczona. Z Kamenz (Kamieniec Ząbkowicki) do Strehlen (Strzelin) , pieszo ! Za każdym razem 38 km ! A z wiezionym bagażem w wysoko zapakowanych wózkach ręcznych jest to (szczególnie w późnych miesiącach letnich) w skwarze słońca udręką. I kiedy w końcu przybyli do miasta , brakuje wszystkiego, gdyż stoimy przed ruinami. Większość musi mieszkać w wypalonych piwnicach i w walących się domach. Ale wśród wspólnej biedy narodziło się wspaniałe koleżeństwo. Każdy pomaga i dzieli się wszystkim ze wszystkimi.
[ jest to fragment relacji / pamiętnika mieszkańca dawnego Strehlen, który przeżył ostatnie dni przed wkroczeniem rosjan do miasta jak i po ]
Tłumaczenie z języka niemieckiego. Oryginalny tytuł: ” Strehlen s letzte Tage ” ,zamieszczony w miesięćzniku :
Heimatblatt für die Kreise Strehlen - Ohlau.
* Superintendenten - Ewangelicki duchowny sprawujący nadzór nad duchowieństwem i zborami danej diecezji.
** Volkssturm - Narodowe oddziały szturmowe.